Jak bezpiecznie wprowadzać nowoczesne technologie w świat naszych dzieci?

Razem z przedszkolakiem

Otaczający nas świat w ostatnim czasie uległ wielu intensywnym przemianom. Zmiana standardu życia, postęp cywilizacyjny… niewątpliwie dotknęły każdego z nas i wpłynęły na zasady naszego postępowania oraz na sposób życia. Nietrudno zauważyć, że na podwórkach czy placach zabaw bawi się coraz mniej dzieci. Czas wolny dzieci wykorzystują w inny sposób.

Różnorodność zajęć pozalek­cyjnych i poza­szkolnych daje wybór rodzicom, w jaki sposób ich dzieci wykorzystają czas wolny. Tak właśnie już od najmłodszych lat dzieci mogą uczyć się grać na przeróżnych instrumentach, chodzić na dodatkowe lekcje rytmiki oraz uczyć się obcych języków. Oczywiste jest, że mózg dziecka jest chłonny jak gąbka, a okres przedszkolny wpływa na naukę różnych nawyków, które będą miały swoje odzwierciedlenie w dalszym życiu.
Obecnie bardzo ciężko znaleźć dziecko w wieku przedszkolnym, które nie doświadczyło jeszcze pierwszego spotkania z nowoczesnymi technologiami. Niejednokrotnie od najwcześniejszych chwil życia dziecko spotyka się ze smartfonem czy tabletem, dzięki którym może oglądać ulubione bajki czy też słuchać przeróżnych kołysanek. Wprowadzanie nowych technologii w świat najmłodszych dzieci wiąże się z dużą odpowiedzialnością i rozwagą dorosłych. Nowe technologie należy wprowadzać stopniowo, w krótkich odcinkach czasowych. Dobrze jest, gdy starsze dziecko wie, jak długo może w danym dniu użytkować smartfon lub tablet oraz jakie dostępne są dla niego aplikacje. 
Dzieci w wieku przedszkolnym niejednokrotnie nazywane są pokoleniem urodzonym z tabletem czy też komórką w ręku. Takie stwierdzenie jest oczywiście prawdziwe. Natomiast, to od nas – dorosłych, rodziców, nauczycieli czy wychowawców zależy, jak właśnie ową komórkę czy tablet dziecko wykorzysta. Czy przedmiot, który miał tak bardzo rozwijać dziecko i gwarantować dobry start w życiu cyfrowym, zostanie wykorzystany dobrze czy źle? Czy szumne historie o tym, jak czterolatki wzywają pomoc przez telefon, będą tylko szumem medialnym czy też realną sprawnością, którą posiadają najmłodsze już dzieci?
Oprogramowanie dostępne na rynku, często bezpłatne, szczególnie dedykowane dla dzieci ma ogromny potencjał edukacyjny. 
Sam tablet czy smartfon ze względu na swój dotykowy interfejs wpływa pozytywnie na dziecko. Rozpowszechniana teraz dyscyplina nauki – neurodydaktyka uświadamia, że poznawanie świata w sposób wielozmysłowy z wykorzystaniem zmysłu dotyku wprowadza wiele pozytywnych zmian w połączeniach neuronowych. 

Pamiętaj

To od nas dorosłych zależy, czy dziecko w sposób twórczy i edukacyjny będzie wykorzystywać nowoczesne technologie oraz jak ich zastosowanie będzie wpływać na jego późniejsze życie.


Warto więc umożliwić dziecku taki właśnie rodzaj nauki. Z pomocą przychodzi tutaj całe bogactwo darmowych, edukacyjnych aplikacji, szczególnie dedykowanych dla dzieci najmłodszych (w wieku przedszkolnym). Dzieci w wieku kilku lat bardzo lubią rysować – jest to niejaki sposób wyrażania siebie. Bardzo dobrą i polecaną aplikacją jest aplikacja ­FingerPaint. Aplikacja ta jest w szczególny sposób związana właśnie z mobilnymi urządzeniami komputerowymi (tablety i smartfony). Użytkowanie tej aplikacji odbywa się przy pomocy bardzo prostego i intuicyjnego, dotykowego interfejsu (zalety neurodydaktyki). Dziecko samo może zdecydować, w jaki sposób chce wykorzystać tę aplikację. ­FingerPaint posiada kilka rodzajów zastosowań. Począwszy od „czystej kartki” – cyfrowa kartka do rysowania, a skończywszy na całym bogactwie cyfrowych kolorowanek. Oprogramowanie to wykorzystywane jest już nawet przez najmłodsze grupy przedszkolne, gdyż w ciekawy sposób pobudza dziecko do aktywności plastycznej. Niewątpliwym uatrakcyjnieniem jest możliwość obejrzenia przez dziecko krótkiego filmu, pokazującego kolejne etapy tworzenia rysunku. Dzieci bardzo chętnie po wykonaniu pracy oglądają filmik z jej powstawania.
Niewątpliwie oprócz aktywności plastycznej, którą bardzo lubią dzieci w wieku przedszkolnym, jest również edukacja muzyczna. Dzieci lubią śpiewać nie tylko piosenki poznane w przedszkolu, ale i te samodzielnie wymyślone przez siebie. Oprócz śpiewu bardzo chętnie grają na przeróżnych instrumentach dedykowanych najmłodszym już użytkownikom. Bardzo ciekawym przykładem, oprócz tradycyjnie wykorzystywanych bębenków, trójkątów czy dzwonków, może być wykorzystanie oprogramowania online (działającego w przeglądarkach WWW). Jednym z przykładów takiego oprogramowania jest właśnie Tonematrix. Obsługa tego oprogramowania jest bardzo intuicyjna i prosta. Może być on wykorzystywany przez najmłodsze dzieci (nawet w wieku 3 lat – najmłodsze grupy przedszkolne). Oprogramowanie to interaktywny syntezator dźwięku, który w atrakcyjny sposób rozwija u dziecka rytm i muzykalność. Program ten zaczyna „grać” po naciśnięciu pierwszego, dowolnie wybranego kwadratu. Każdy z najmłodszych użytkowników znajdzie własne zastosowanie programu (dzieci, u których dominuje lewa półkula mózgu, w inny sposób będą użytkować ten program niż te, u których dominuje prawa półkula). Program może być zastosowany przez dzieci jako program do wyszukiwania i tworzenia pewnych rytmów, jak również przez naciskanie dowolnych klawiszy, do tworzenia różnych prostych obrazków, np. kwiatków czy słońca.
Powyższe przykłady to jedne z wielu zastosowań tabletu czy smartfona wśród najmłodszych użytkowników. 
Warto również pamiętać, że dzieci nie boją się eksperymentować z dopiero co poznanym narzędziem, wręcz przeciwnie, sprawia im to wiele radości i pobudza kreatywność. Warto więc dać dziecku sprzęt, zaznaczyć wyraźne granice użytkowania oraz pozwolić na kreatywność. Takie zastosowanie będzie mieć realne pozytywne odzwierciedlenie w przyszłości dziecka. Dajmy więc dziecku sprzęt i pozwólmy twórczo i bezpiecznie eksperymentować, a skutki i efekty zaskoczą niejednego z rodziców czy nauczycieli.

Przypisy

    POZNAJ PUBLIKACJE Z NASZEJ KSIĘGARNI