Podwórkowe przygody, choć niezwykle przyjemne, bywają również niebezpieczne. Dzieci są bardziej narażone na urazy, rozcięcia i złamania. Dodatkowo przyroda budzi się do życia, a wraz z nią wszelkiego rodzaju alergie. Warto więc, bez względu na okoliczności czy miejsce, mieć pod ręką kilka przydatnych rzeczy w razie nagłego wypadku. Poniżej lista tych niezbędnych.
Alergie
Jeśli mamy świadomość tego, że nasze dziecko jest alergikiem lub cierpi z powodu AZS, to musimy zaopatrzyć się w leki, które złagodzą objawy. Teraz też jest dobry moment, aby udać się z dzieckiem na konsultację do alergologa i mieć w zanadrzu receptę na leki, które przyniosą malcowi ulgę. Najlepiej zawsze mieć je przy sobie, zwłaszcza jeśli planujecie rodzinny wypad za miasto, gdzie korzystać będziecie z piękna przyrody. Może więc okazać się, że dziecko będzie źle reagowało na słońce czy jakieś pożywienie, które do tej pory nie przysparzało mu żadnych problemów. Warto w takich sytuacjach mieć przy sobie środek odczulający i maści łagodzące, które przyniosą dziecku ulgę. Nigellum nie zawiera sterydów, łagodzi reakcje alergiczne, AZS lub podrażnienia słoneczne. Ten krem z czarnuszką to nasz niezbędnik w czasie wiosennych wycieczek.
Pamiętaj
Warto w takich sytuacjach mieć przy sobie środek odczulający i maści łagodzące, które przyniosą dziecku ulgę. Nigellum nie zawiera sterydów, łagodzi reakcje alergiczne, AZS lub podrażnienia słoneczne.
Zapalenie ucha
Wiosna to czas, kiedy nasze maluchy przebywają na świeżym powietrzu. Temperatura pozwala na włożenie lżejszych ubrań. Bardzo często dzieci rezygnują z czapki. Przedwiośnie niesie ze sobą ryzyko infekcji ucha, a nawet ostrego zapalenia. Warto zapobiegać infekcjom i stosować odpowiednie środki. Na rynku mamy wiele kropli lub sprayów, które powinny znaleźć się w naszej apteczce. Oprócz utrzymania odpowiedniej wilgotności, odpowiedzialnej za tworzenie bariery ochronnej, działają również przeciwzapalnie, uśmierzają ból, obrzęk i silne swędzenie.
Skaleczenia, otarcia i siniaki
Zabawy na placach zabaw, chodzenie po drzewach, jazda na rowerze czy hulajnodze to czynności uwielbiane przez maluchy. Jednak, niestety, bardzo często przy takich harcach zdarzają się wypadki – dziecko się przewróci, stłucze kolano bądź coś spowoduje rozcięcie głowy. Takie wypadki przy ruchliwych i ciekawych świata smykach są nieuniknione. Na takie ewentualności – o ile wypadek i rana nie są poważne i nie ma podejrzenia, że dziecko może mieć jakieś złamanie, skręcenie czy wstrząśnienie mózgu – warto być przygotowanym i umieć samodzielnie im zaradzić. Zawsze powinniśmy mieć w torebce plasterki i jakiś środek do odkażania ran. Zajmują niewiele miejsca, a w niektórych sytuacjach mogą okazać się zbawienne. Po zatamowaniu krwawienia i otarciu łez warto mieć też w zanadrzu środki, które wspomogą procesy gojenia, zmniejszą obrzęk, siniaki i zaczerwienienia. Na rynku jest wiele preparatów, które można stosować już u najmłodszych dzieci, i które okażą się tutaj pomocne. Na gojenie ran polecane są preparaty z aktywnym srebrem Ag+, które działają przeciwbakteryjnie, przeciwwirusowo i przeciwgrzybiczo. Warto w tym okresie zaopatrzyć się w trwałe plastry na rany – polecamy takie z motywami dziecięcymi. Dzieci noszą je wręcz z dumą i są zadowolone, że na co dzień towarzyszą im ulubione postaci z bajek. Na stłuczenia i siniaki warto zaopatrzyć się w preparaty o działaniu kojąco-pielęgnującym. Stosuje się je zewnętrznie na skórę w miejscu, gdzie doszło do urazu. Preparaty te przynoszą szybkie uczucie ulgi – mają działanie antybakteryjne, kojące i ściągające, wspomagają regenerację skóry i przyspieszają powrót do stanu przedurazowego.
Owady
Bez względu na to, czy spędzamy czas w górach, nad morzem, na trawie przed domem, czy na wycieczce w lesie, powinniśmy w tym okresie uzbroić się w środki odstraszające owady i kleszcze. Należy zwrócić uwagę na skład preparatów i wybierać te, które nie zawierają mocnych DEET-ów, ponieważ mogą one podrażniać delikatną skórę naszego malca. Różnorodność postaci i cen takich preparatów sprawi, że na pewno znajdzie się coś odpowiedniego dla siebie, a w razie wątpliwości warto udać się do apteki, gdzie będziemy mogli zasięgnąć porady farmaceuty. Jeśli jednak zdarzy się, że mimo zastosowania preparatu dziecko zostanie pogryzione przez owady, wówczas pilnować, żeby nie drapało powstałej po ukąszeniu zmiany. Można wtedy zastosować preparat łagodzący świąd po ukąszeniach.
Zaparcia
Wiosenne wycieczki wiążą się ze zmianą diety (pozwalamy sobie na więcej). Oprócz bardziej „rozwiązłego” jadłospisu nasz przedszkolak może negatywnie reagować na zmianę miejsca czy klimatu. Często mogą temu towarzyszyć zaparcia. Każdy przezorny rodzic powinien mieć w apteczce Pikopil w kroplach. Te doustne krople działają już po sześciu godzinach. Bądźmy spokojni, krople nie uzależniają i nie rozleniwiają jelit. To skuteczny i nowoczesny lek.
Przeziębienie i ból gardła
Niemal żadnemu rodzicowi nie jest obca sytuacja, kiedy na dzień przed długo planowanym wyjazdem czy ważnym wydarzeniem dziecko łapie przeziębienie. Równie często zdarza się to na wyjazdach. Warto mieć ze sobą niezbędnik w postaci leków przeciwbólowych i przeciwgorączkowych, które można podać dziecku już przy pojawieniu się pierwszych objawów. Ulubione środki łagodzące ból gardła również warto mieć pod ręką, bowiem – wbrew pozorom – tuż po zimie nasz organizm jest osłabiony i jest podatny na wszelkiego rodzaju infekcje. Warto więc uzupełnić apteczkę o sprawdzone preparaty, które w razie choroby przyniosą dziecku ulgę. Septogard to rewelacyjny i precyzyjny środek na bolące gardło. Jest przeciwbólowy i przeciwzapalny, zatem z pewnością złagodzi ból gardła i nie pozwoli na powstanie mocniejszej infekcji.
